14 września 2009

Bransoletki zimno-ciepłe


ZIMNO

CIEPŁO

Bransoletkowo-kolorowo



Bransoletki zrobione chyba jeszcze w lipcu, ale na początku musiały poczekać na zapięcia, a później na sesje fotograficzną. Teraz musiały poczekać na wklejenie. Doczekały się.

7 września 2009

Znaczenie imion

Justyna 

niemal od urodzenia czuje się kimś wyjątkowym. Tak właśnie postrzega swoje miejsce w świecie: nie ma ochoty podporządkowywać się regułom, żyć tak, jak wszyscy; przeciwnie, szuka wyjątków, życzy sobie mieć specjalne prawa. Jest indywidualistką i sama określa, co dla niej jest dobre. Nie ulega modom i nie chodzi razem z tłumem. Poszukuje tego, co rzadkie, egzotyczne i dziwne. Życie widzi jak jedną wielką przygodę. Swoich rodziców, narzeczonych, mężów zaskakuje szalonymi pomysłami. Lubi zmiany, wędruje po świecie, chętnie zmienia zawody, prace, miejsce zamieszkania. To niespokojny duchy, ta Justyna! Przy tym żyje dla siebie, nie dla jakichś zewnętrznych ideałów. Nie zależy jej na nagrodach ani na poklasku. Zdarza się, że jest odkrywana i robi karierę, ale nie to jest w jej życiu najważniejsze. Najważniejsze jest dla niej to, aby być sobą. Justyna dobrze czuje się we własnej skórze. Mimo zmian i niespokojnego trybu życia jest zadowolona z siebie i właśnie to - bycie w zgodzie z samą sobą, jest dla niej najwyższą wartością.

Pasuje do mnie idealnie!


5 września 2009

Wyzwanie numer 1


Buszując dzisiaj z rana po internecie trafiłam na blog Art-Piaskowinica. Aż dziw bierze,że dopiero teraz. Postanowiłam wziąć udział w wyzwaniu dziewczyn. Wyzwanie ukrywa się pod nazwą "MONOCHROMATYCZNIE",  w kolorze pomarańczowym. Przysiadłam dzisiaj i zrobiłam koralo-wisior z masy perłowej(tylko ją miałam w kolorze pomarańczowym). Udoskonaliłam także filcowe kolczyki. Teraz jeden kolczyk składa się z dwóch listków oraz dodatkowo posiadają koraliki z masy perłowej. 

Zbliżenie 

Kolczyki filcowe

Zbliżenie

31 sierpnia 2009

Naszyjniki

Doszłam do wniosku,że za dużo byłoby zdjęc w poprzednim poście. Tak więc naszyjniki (całe dwa) przedstawiam tutaj.

Tutaj zbliżenie

Fioletowy najszyjnik

Miłego oglądania,pozdrawiam wszystkim :)

Dzisiejsza chwila natchnienia...

Rozłożyłam dzisiaj moje klamotki. Naszło mnie na naszyjniki. Takich jeszcze nie robiłam. Lubie bawić się linką stalową, wyginać i ściskać. Zrobiłam też dwa pierścionki, ale zdjęcia wyszły mało ostre, więc przy innej okazji pokaże. Znalazłam ostatnio takie laleczki przeurocze, więc szybko przerobiłam je na kolczyki. A co! Ja wszystko przerobiłabym na kolczyki:)

Laleczki jesienne nieco...

Czarno-białe perłowo-koralowo

Turkusowo mi...

Gwiezdny ametyst

28 sierpnia 2009

Zielony notesik by Cerie


Wczoraj z rana pan Listonosz przyniósł oczekiwaną przeze mnie paczuszkę. Z zielonym notesikiem. Z zielonym pięknym notesikiem. Zakupionym przez Bazarek Handmade, do którego sama należe:) Dziękuje pięknie Cerie, jest cudowną i ciepłą osobą. Bardzo sympatyczną i pomocną. Dziękuje za zapakowany notesik, pomyślałam że skoro niedawno miałam urodziny to taki mały prezent ode mnie dla mnie:) Trzeba czasami się uszczęśliwiać drobiazgami.

PS. Zdjęcie podkradłam Cerie, przepraszam.

24 sierpnia 2009

Broszkomania, kolczykomania



Część 1

Poranne natchnienie i oto jego rezultaty. Dwie broszki z tasiemki atłasowej:)

Złoto-zielona

Srebrna broszka

Część 2

Liście filcowe czerwone

Liście filcowe pomarańczowe

________________________________________________________________

CANDY u Agato.art

________________________________________________________________

Moje dzieła w Prototyp.pl


Koralowo, naszyjnikowo



Leżały i czekały na dzień fotografowania. Zrobiłam je już jakiś czas temu, kilka dzisiaj rano i nadszedł ten dzień. Lubię korale i różne naszyjniki, tak więc tym przyjemniej mi je prezentować.

 Korale z jaspisu, koralu naturalnego i filipińskiego, koralików szklanych i elementów posrebranych. Długie, ok 80 cm.

Cukierkowe, kolorowe. Zrobione ze szklanych koralików. Spękane koraliki przypominające landrynki dodają im dużo uroku.

Filoetowe, wiklinowe. Te sympatyczne kulki zakupione przez moją mamę chyba w Kauflandzie od razu zostały przekształcone w koralo-naszyjnik. Długie, ok. 90 cm

Eleganckie i klasyczne, piękne dwukolorowe koraliki. Chyba zrobie sobie taki komplet....

Pomysł na naszyjnik z plasterków mandarynek przyszedł mi do głowy nad  ranem. Czasami za dużo myślę;)

Przerobiony mandarynkowy pomysł.

23 sierpnia 2009

Wrzosowe natchnienie

Weekend upłynął mi pod znakiem spotkania ze znajomymi i spacerów nad rzeką. Tam też znalazłam wrzosy.Nie myślałam,że już kwitną. Widok cudowny, który mnie natchnął, tak więc część wrzosów już jest przeznaczona do dalszej obróbki. Pozostała część zdobi wazony. 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

candy

SweetCandyDreams i jej piękny wisior

Pomysłowy konkurs Szkatułki z wyobraźnią

Kocie Candy - bo koty są piękne

Super stempelki u Efinki

Słodkości u Enid

21 sierpnia 2009

Chwalipięta

Małe conieco moich prób. Różne owocowo-kwiatowe natchnienia.

Papryczka chilli, suszona + szklane koraliki. Ostra zagrywka;)

Anyż większości z nas kojarzyć się będzie z lekami z dzieciństwa. Ale zapach i urok mają niepowtarzalny. 

Moi ulubienice, mandarynki. Są bardzo sympatyczne, przykuwają oko i są bardzo wakacyjne.

Puzzle. Pomyślałam,że to fajny pomysł na kolczyki. Wszystkim się podobają, ale niewielu odważyło się je nosić. 

20 sierpnia 2009

Lubię...


Oto moje wieszadełko na moje skarby, część sama zrobiłam, część kupiłam jescze zanim zaczęłam robić biżuterię, a część kupiłam już po, poprostu spodobało mi się i już;) Wieszadełko zrobione przez mego lubego, też ręcznie:) Na zdjęciu meine Schwester.

Na koniec mały tryptyk pokojowy:

19 sierpnia 2009

Owocowe kolczyki



Lubię tworzyć z naturalnych produktów. Mandarynki, limonki, grejfruty, cynamon, anyż i wanilia. Cudne zapachy i wspomnienia...

Tworzę też koralikowe kolczyki tworząc różą biżuterię...

-----------------------------------------------------------------------------------------------

CANDY:

Lula Lubawska (cuda przecudne)

Jeżyki do "Adopcji" u TuKary

Słodycze u MEA

Dla Luli Lubawskiej

Lula zainteresowana kolczykami prosiła o więcej zdjęć, tak więc dla niej i wszystkich innych zainteresowanych prezentacja kolczyków.

Bananowy Song

Żelowe kwiaty - w żelu fimo zatopiłam suszone kwiatki, których używają kosmetyczki przy zdobieniu paznokci. Formą stała się foremka do ciastek. Teraz poszukję mniejszych form, w których mogłabym piec kolczyki.

Żelowe ptaszki - zatopiłam tutaj piórka zakupione w hurtowni z sztucznymi kwiatkami i różnego rodzaju dekoracjami, oczka zrobione z koralików. Bigiel i formę łączy korneol.

Motylem być...żelowym;) Zatopione suszone kwiatki, takie jak w żelowym kwiatuszku.

18 sierpnia 2009

Żelowe zabawy

Zakupiłam ostatnimi czasy, natchniona boskim palcem;) Żel dekoracyjny do masy Fimo.

Nie próbowałam jeszcze swoich sił w tworzeniu czegokolwiek z Fimo, ale użyłam żelu fimo jako masy do tworzenia biżuterii.

Poraz kolejny okazało się, że na początku jest trudno i należy opanować technikę. Jednak z każdym kolejnym wypiekiem żelowym szło mi lepiej:)

(Natchnęła mnie Marzena  - Arctia - Tworzy cuda z Fimo)

Żel sam w sobie tani nie jest, ale może przy 5 buteleczce będę dumna z siebie.

Na zakończenie moich chwalipięczych wywodów zdjęcie żelowych kolczyków.

Modelina w ręce się klei


Ostatnimi czasy bawiłam się nowymi materiałami, dokładnie modeliną.

Polubiłam ją, aczkolwiek raczkuje-"rączkuje" :)

Pierwsze próby udane dla mnie,choć wiem, że pozstawiają wiele do życzenia.

Lubie te jajeczka sadzone, zawsze mnie rozweselają.

16 sierpnia 2009

Weekendowo


Cały weekend spędziłam w uroczym i spokojnym miejscu, relaksując się i spędzając czas na robieniu zdjęć roślinkom i małym pełzakom. 

Wraz z Olą bawiłyśmy się w zabawę "co przypomina ta chmura?"

A Tobie co przypomina??

Opalona i wypoczęta, z borówkami i wiśniami w słoiku wróciłam do domu piec ciasto. A okazja nie byle jaka, ale  o tym innym razem;)

PS.CANDY

Fajne candy u Joasi i Kasi:)

http://fajnie-byc-razem.blogspot.com/2009/08/konkurs-blog-candy-nr-2.html

http://kobens.blogspot.com/2009/08/cukiereczki-sodkosci-candy.html

13 sierpnia 2009

Kolażowa jazda

Kolczyki, które ostatnio naprodukowałam w dość mocno skondensowanym kolażu. Przy większej ilości czasu pokaże co przyjemniejsze okazy:) Czeka na mnie też porcja nowych kolczyków, które aż się proszą o zdjęcia. Potrzebuje nieco czasu na ich zrobienie i ewentualne poprawienie.


Chyba jestem hazardzistką??

Odkryłam nowe Candy:)

http://kobens.blogspot.com/2009/08/cukiereczki-sodkosci-candy.html

http://fajnie-byc-razem.blogspot.com/2009/08/konkurs-blog-candy-nr-2.html