Doszłam do wniosku,że za dużo byłoby zdjęc w poprzednim poście. Tak więc naszyjniki (całe dwa) przedstawiam tutaj.
Tutaj zbliżenie
Fioletowy najszyjnik
Miłego oglądania,pozdrawiam wszystkim :)
Doszłam do wniosku,że za dużo byłoby zdjęc w poprzednim poście. Tak więc naszyjniki (całe dwa) przedstawiam tutaj.
Tutaj zbliżenie
Fioletowy najszyjnik
Miłego oglądania,pozdrawiam wszystkim :)
Laleczki jesienne nieco...
Czarno-białe perłowo-koralowo
Turkusowo mi...
Gwiezdny ametyst
Wczoraj z rana pan Listonosz przyniósł oczekiwaną przeze mnie paczuszkę. Z zielonym notesikiem. Z zielonym pięknym notesikiem. Zakupionym przez Bazarek Handmade, do którego sama należe:) Dziękuje pięknie Cerie, jest cudowną i ciepłą osobą. Bardzo sympatyczną i pomocną. Dziękuje za zapakowany notesik, pomyślałam że skoro niedawno miałam urodziny to taki mały prezent ode mnie dla mnie:) Trzeba czasami się uszczęśliwiać drobiazgami.
PS. Zdjęcie podkradłam Cerie, przepraszam.
Poranne natchnienie i oto jego rezultaty. Dwie broszki z tasiemki atłasowej:)
Złoto-zielona
Srebrna broszka
Część 2
Liście filcowe czerwone
Liście filcowe pomarańczowe
________________________________________________________________
________________________________________________________________
Moje dzieła w Prototyp.pl
Korale z jaspisu, koralu naturalnego i filipińskiego, koralików szklanych i elementów posrebranych. Długie, ok 80 cm.
Cukierkowe, kolorowe. Zrobione ze szklanych koralików. Spękane koraliki przypominające landrynki dodają im dużo uroku.
Filoetowe, wiklinowe. Te sympatyczne kulki zakupione przez moją mamę chyba w Kauflandzie od razu zostały przekształcone w koralo-naszyjnik. Długie, ok. 90 cm
Eleganckie i klasyczne, piękne dwukolorowe koraliki. Chyba zrobie sobie taki komplet....
Pomysł na naszyjnik z plasterków mandarynek przyszedł mi do głowy nad ranem. Czasami za dużo myślę;)
Przerobiony mandarynkowy pomysł.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
candy
SweetCandyDreams i jej piękny wisior
Pomysłowy konkurs Szkatułki z wyobraźnią
Kocie Candy - bo koty są piękne
Papryczka chilli, suszona + szklane koraliki. Ostra zagrywka;)
Anyż większości z nas kojarzyć się będzie z lekami z dzieciństwa. Ale zapach i urok mają niepowtarzalny.
Moi ulubienice, mandarynki. Są bardzo sympatyczne, przykuwają oko i są bardzo wakacyjne.
Puzzle. Pomyślałam,że to fajny pomysł na kolczyki. Wszystkim się podobają, ale niewielu odważyło się je nosić.
Lubię tworzyć z naturalnych produktów. Mandarynki, limonki, grejfruty, cynamon, anyż i wanilia. Cudne zapachy i wspomnienia...
Tworzę też koralikowe kolczyki tworząc różą biżuterię...
-----------------------------------------------------------------------------------------------
CANDY:
Lula Lubawska (cuda przecudne)
Lula zainteresowana kolczykami prosiła o więcej zdjęć, tak więc dla niej i wszystkich innych zainteresowanych prezentacja kolczyków.
Bananowy Song
Żelowe kwiaty - w żelu fimo zatopiłam suszone kwiatki, których używają kosmetyczki przy zdobieniu paznokci. Formą stała się foremka do ciastek. Teraz poszukję mniejszych form, w których mogłabym piec kolczyki.
Żelowe ptaszki - zatopiłam tutaj piórka zakupione w hurtowni z sztucznymi kwiatkami i różnego rodzaju dekoracjami, oczka zrobione z koralików. Bigiel i formę łączy korneol.
Motylem być...żelowym;) Zatopione suszone kwiatki, takie jak w żelowym kwiatuszku.
Zakupiłam ostatnimi czasy, natchniona boskim palcem;) Żel dekoracyjny do masy Fimo.
Nie próbowałam jeszcze swoich sił w tworzeniu czegokolwiek z Fimo, ale użyłam żelu fimo jako masy do tworzenia biżuterii.
Poraz kolejny okazało się, że na początku jest trudno i należy opanować technikę. Jednak z każdym kolejnym wypiekiem żelowym szło mi lepiej:)
(Natchnęła mnie Marzena - Arctia - Tworzy cuda z Fimo)
Żel sam w sobie tani nie jest, ale może przy 5 buteleczce będę dumna z siebie.
Na zakończenie moich chwalipięczych wywodów zdjęcie żelowych kolczyków.
Ostatnimi czasy bawiłam się nowymi materiałami, dokładnie modeliną.
Polubiłam ją, aczkolwiek raczkuje-"rączkuje" :)
Pierwsze próby udane dla mnie,choć wiem, że pozstawiają wiele do życzenia.
Lubie te jajeczka sadzone, zawsze mnie rozweselają.
Cały weekend spędziłam w uroczym i spokojnym miejscu, relaksując się i spędzając czas na robieniu zdjęć roślinkom i małym pełzakom.
Wraz z Olą bawiłyśmy się w zabawę "co przypomina ta chmura?"
A Tobie co przypomina??
Opalona i wypoczęta, z borówkami i wiśniami w słoiku wróciłam do domu piec ciasto. A okazja nie byle jaka, ale o tym innym razem;)
PS.CANDY
Fajne candy u Joasi i Kasi:)
http://fajnie-byc-razem.blogspot.com/2009/08/konkurs-blog-candy-nr-2.html
http://kobens.blogspot.com/2009/08/cukiereczki-sodkosci-candy.html
Kolczyki, które ostatnio naprodukowałam w dość mocno skondensowanym kolażu. Przy większej ilości czasu pokaże co przyjemniejsze okazy:) Czeka na mnie też porcja nowych kolczyków, które aż się proszą o zdjęcia. Potrzebuje nieco czasu na ich zrobienie i ewentualne poprawienie.
Chyba jestem hazardzistką??
Odkryłam nowe Candy:)
http://kobens.blogspot.com/2009/08/cukiereczki-sodkosci-candy.html
http://fajnie-byc-razem.blogspot.com/2009/08/konkurs-blog-candy-nr-2.html
Kolczyki, proste w konstrukcji, ale jakoś mocno do mnie przemawiają