Mimo zimy (niewidocznej gołym okiem) pokażę co udało mi się dokończyć w ostatnim czasie.
Patrząc na te zdjęcia mam proste skojarzenie: Polska wieś...
1. Słoiki po kawie, mogą stać się słoikami na grzyby, najlepiej suszone:)
Udało mi się pobawić ciapaniem na kolorze - bazie. Sposób ciapania widziałam w gazecie "Wena". Kurs obrazkowy pokazany został przez dobrze znaną Asket.
2. Bardzo wysoka doniczka, z motywem winogron. Z lekkimi przetarciami.
Próbowałam cieniować, ale widać, że efekt marny.
3. Lustro z ludowym motywem.
Nie jest duże, ale do przeglądania, czy makijaż jest ok, będzie idealne:)
słoiczki z grzybkami śliczne, fajnie pociapane :)
OdpowiedzUsuńcieniowanie na winogronowej doniczce nie wyszło najlepiej, ale za to przecierki są super! łatwiej jest cieniować patyną (ja używam talens), którą można ładnie rozprowadzić wokół motywu, robiąc otoczki, ale o różnym tonie zabarwienia - od ciemnego przy motywie do coraz jaśniejszego odchodząc od motywu - wszystko w sumie jest kwestią wprawy :)
ludowe lusterko bardzo fajne, ja jeszcze pokropkowałabym białe przestrzenie ;) ale ja to lubię czasem nadużywać tak lubianych przeze mnie kropeczek :))
pozdrawiam serdecznie, Kejti
Dziękuję za uwagi:) Bardzo cenię konstruktywną krytykę. Pomyślę, czy nie pokropkować lustra. Od początku białe przestrzenie nie "mówiły" do mnie, ale nie pomyślałam o kropeczkach. Dziękuję bardzo:)
OdpowiedzUsuńwszystko cudne, a najbardziej podoba mi się ramka :)
OdpowiedzUsuń